jestem bardzo utalentowaną leanką

12 odpowiedzi na “jestem bardzo utalentowaną leanką”

Ooo, znajomym „Ave Maria” zapachniało, a dokładniej preludium C pana J. S. Bacha… 😉

A na organach jak nauczyciel wybiera rejestrację utworu, to trzeba grać bez pomyłki nawet jak brzmienie się zmienia, a czasami to nawet brzmienie milknie, jak się nie to wciśnie. 🙂
Z resztą to też jest element ćwiczenia, grać utwór na wyłączonych głosach.

Obawiam się, że jak zaczęłabym grać na mszy, to ludzie by z kościoła pouciekali hehe.
Nie, nie wcale super nie gram, to była hmm taka popisówa trochę. 😀

No i Ok. Zabawne było. A co do mszalnego grania… Musiałabyś inny repertuar zapodać niż we wpisie niniejszym. 😉 😉

Jeśli ten keyboard jest sprzed 20stu lat to Monika musiała go dostać jak miała mniej więcej kilka miesięcy, lub tygodni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink