Kategorie
moje wykony

Kancelaria zabiorę cię – mój wykon.

Hej wszystkim były dwie na karaoke, wstawiam jedną, bo druga to dramat totalny. Nagrywane na szybko, bo miałam akurat wolny pokój, a i mix na kolanie. 😀
Także zanim zabijecie, miejcie to na uwadze. 😀

10 odpowiedzi na “Kancelaria zabiorę cię – mój wykon.”

Poprzednie dużo lepiej po mojemu wyszło. Tutaj to brzmi trochę jakbyś sobie zaśpiewała i ktoś to sobie nagrał. Ot nutki się zgadzają, tekst też i już. Dodatkowo podkład też taki cośkolwiek plastikowy więc całość tym bardziej jest dla mnie jakoś nudna.

W sumie sie zgodzę z Tomaszem, nie brzmi to tak, jak poprzednie, nie jest takie, że tak powiem, klejące się do kupy. Ale w tym utworze widać lepiej cechę, za którą Twój głos bardzo lubię. Twój śpiew jest taki ciepły, uśmiechnięty, optymistyczny, taki, że gdy Cię słysze, od razu jakoś przyjemnie się robi. 🙂

a ja wypowiem się jako nauczyciel śpiewu barwa super w skali od 1 do 10 7 na zachętę trzymasz dzwięk z dykcjąą fatalnie

Zgodzę się z tomeckim, bo to są odśpiewane nutki i tyle. Tak jak mówiłam, na szybko nagrywane i trochę na odczepnego, bo czasu nie było.

Hmm ewo co do dykcji? Tutaj się nie zgodzę, niektóre słowa były aż natto podkreślone, więc wyjaśnij mi proszę, co było niezrozumiałego?

A i jeszcze jedno do Ewy, raczej bym powiedziała na odwrót, że dykcja jest, ale i sporo nieczystości. Niestety dużo w tym mojej winy, ale i autotune, który trochę falował. 😀
Tomecki to jest pierwszy lepszy podkład z yt 😀

Szkoda, że z autotune. Bez tego znacznie lepiej śpiewasz. Tutaj niestety zabrakło trochę duszy, nawet jeśli śpiewane na szybko 🙂

Wpełni zgadzam się z Zuzler i Tomeckim. Nie zgadzam się natomiast z koleżanką Ewą, która twierdzi, że jakoby była nauczycielem śpiewu, ale jej śpiew jak miałem okazję posłuchać, to nawet dziecko w przedszkolu robi to 100 razy lepiej. O dykcji koleżanki Ewy nawet nie wspominam. Reasumując, Najpierw niech koleżanka po pracuje nad sobą i swoimi niedoskonałościami wokalnymi, a potem bierze się za ocenianie innych. Dykcja Moniki nie pozostawia niczego do życzenia i jest więcej niż poprawna! Jedynie interpretacja mogłaby być lepsza i ten nieco niedoskonały podkład wyjęty niewiadomo skąd. Ogólnie może być, choć słyszałem cię Moniko w owiele lepszych wykonach, które gdzieś tu, na tym blogu są.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink